Obejrzałam pani wypowiedzi na Wbrew Cenzurze a teraz sprawdzam, jak tu działają komentarze.
Pezeshkian w ONZ: Iran nie potrzebuje broni atomowej
- Home
- Pezeshkian w ONZ: Iran nie potrzebuje broni atomowej
Pezeshkian w ONZ: Iran nie potrzebuje broni atomowej
Podczas wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku prezydent Iranu Masoud Pezeshkian ponownie zapewnił, że jego kraj nigdy nie będzie dążył do posiadania broni nuklearnej. Oparł swoje słowa na edykcie religijnym Najwyższego Przywódcy, ajatollaha Alego Chameneiego, który jednoznacznie zakazuje rozwoju broni masowego rażenia.
– Iran nigdy nie dążył i nigdy nie będzie dążył do budowy bomby atomowej. To nasze przekonanie religijne, potwierdzone przez najwyższe władze duchowe – podkreślił Pezeshkian. Dzień wcześniej podobne oświadczenie wygłosił Chamenei, podkreślając, że Teheran nie zrezygnuje jednak z prawa do cywilnego programu wzbogacania uranu.
Jednocześnie irańskie władze wskazują, że coraz trudniej jest utrzymywać takie stanowisko, gdy Stany Zjednoczone i Izrael prowadzą otwarte działania wojenne przeciwko Republice Islamskiej. Grupa parlamentarzystów w Teheranie zaapelowała nawet o ponowną ocenę zakazu posiadania broni nuklearnej, jako reakcji na agresję zewnętrzną.
Amerykańsko-izraelska hipokryzja i łamanie prawa międzynarodowego
W swoim przemówieniu Pezeshkian stanowczo potępił naloty Izraela i USA na irańskie terytorium, nazywając je „zdradą dyplomacji” i aktem barbarzyństwa. Przypomniał, że pierwsze izraelskie ataki miały miejsce 13 czerwca – zaledwie dwa dni przed planowaną rundą rozmów nuklearnych między Waszyngtonem a Teheranem.
– Izrael prowadzi czarną księgę rzezi dokonywanych na naszym narodzie – kobietach, dzieciach i młodzieży – pod cynicznym pretekstem walki o bezpieczeństwo regionu – powiedział prezydent Iranu. Dodał również, że zabójstwa urzędników, systematyczne represje wobec dziennikarzy i mordowanie ludzi za samą wiedzę oraz kompetencje są rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego.
Pezeshkian ostro skrytykował także postawę Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec, które – jego zdaniem pod naciskiem Waszyngtonu – zdecydowały się uruchomić mechanizm „snapback” i przywrócić sankcje ONZ wobec Iranu. – To decyzja nielegalna, bo to Stany Zjednoczone jednostronnie złamały porozumienie nuklearne JCPOA w 2018 roku. Europa tylko wykonuje polecenia Amerykanów, udając stronę z dobrymi intencjami – podkreślił.
Zdaniem irańskiego prezydenta, Zachód od lat stosuje podwójne standardy: z jednej strony toleruje arsenały nuklearne Izraela, który nigdy nie poddał się żadnym kontrolom międzynarodowym, a z drugiej strony karze Iran za legalny i cywilny program atomowy. – JCPOA, kiedyś nazywane największym osiągnięciem dyplomacji wielostronnej, zostało zniszczone nie przez Teheran, ale przez tych, którzy od początku działali w złej wierze – podsumował Pezeshkian.
- Podziel się
