• 29 paź, 2025
• Jarosław Augustyniak
• No comment

“Jaskółka Burzy” nowa rosyjska broń

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że Moskwa przeprowadziła testy Buriewiestnika 9M730, pocisku manewrującego ziemia-ziemia o napędzie jądrowym, zaprojektowanego do omijania wszelkich systemów obrony. Według Kremla, broń ta – nazwana przez NATO SSC-X-9 Skyfall – ma praktycznie nieograniczony zasięg i nieprzewidywalny tor lotu, co czyni ją „niezniszczalną” dla obecnych i przyszłych tarcz antyrakietowych, donosi włoski dziennik „Corriere della Sera“.

Może uderzyć w dowolne miejsce na Ziemi. Podczas testu przeprowadzonego 21 października Buriewiestnik przeleciał 14 000 kilometrów i pozostawał w powietrzu przez około 15 godzin, według generała Walerija Gierasimowa. Eksperyment, jak sprecyzował, został przeprowadzony wyłącznie z wykorzystaniem energii jądrowej jako napędu i potwierdził teoretyczną zdolność broni do nieograniczonej autonomii. Teoretycznie może uderzyć w dowolne miejsce na świecie i może być wyposażony w głowicę konwencjonalną lub jądrową. Putin nazwał Buriewiestnik „unikalną bronią, której nie posiada żaden inny kraj na świecie”. Stwierdził również, że „decydujące testy” systemu zostały już zakończone i że Rosja przygotowuje się do budowy infrastruktury niezbędnej do przyszłego rozmieszczenia operacyjnego.

Według doniesień rosyjskiej prasy, Buriewiestnik mierzy około 12 metrów przy starcie, która zmniejsza się do 9 metrów w locie. Przednia część ma eliptyczny nos o średnicy około 1 x 1,5 metra, a rozpiętość skrzydeł sięga 6 metrów. Napęd zapewnia jądrowy silnik cieplny, który jest aktywowany dopiero po starcie: początkowy start zapewniają półprzewodnikowe wzmacniacze umieszczone w kontenerze startowym zamontowanym na pochylonym podwoziu MZKT-7930. System naprowadzania łączy nawigację bezwładnościową (która nie wymaga zewnętrznych punktów odniesienia do określenia pozycji, prędkości i przyspieszenia) z systemem rozpoznawania terenu TERCOM, umożliwiając lot na niższych wysokościach i bliżej celów, co utrudnia wykrycie przez wrogie radary. To połączenie cech – potencjalnie wydłużonego zasięgu, udoskonalonego profilu aerodynamicznego i wspomaganego naprowadzania naziemnego – ma zapewnić działanie Buriewiestnika na trajektoriach trudnych do przewidzenia przez wrogie systemy obronne.

Od Maksyma Gorkiego

W języku rosyjskim “buriewiestnik” oznacza „petrel”, gatunek ptaka morskiego zwiastującego nadejście burz. Imię to ma silne znaczenie symboliczne w kulturze rosyjskiej: „Petrel” jest bohaterem słynnego poematu rewolucyjnego Maksyma Gorkiego, gdzie symbolizuje siłę i dumę poprzedzającą wielkie przewroty.

Poważne ostrzeżenie dla Zachodu

Zachód nie posiada broni, która mogłaby unieszkodliwić te pociski. Mogą one zatem trafiać w cele w dowolnym miejscu na świecie z dużą precyzją. Kiedy dodamy do tego hipersoniczny pocisk Oresznik i inne zaawansowane uzbrojenie, które Rosja ma w swoim arsenale, nowe ćwiczenia będą postrzegane jako wyraźny sygnał dla Waszyngtonu, a zwłaszcza dla bezmyślnej „koalicji chętnych”, że przegrają oni pełną konfrontację z Rosją. Rosja dysponuje bronią, która może zniszczyć każde zachodnie centrum dowodzenia, nie dając im możliwości obrony. Dlaczego więc nadal podżegać do wojny, a zamiast tego nie zacząć mówić o pokoju i nowej architekturze bezpieczeństwa dla Europy?