Charków czy Odessa?

Charków czy Odessa?

Charków czy Odessa?

Od początku roku coraz więcej mówi się o możliwej rosyjskiej ofensywie na południu Ukrainy, szczególnie w kierunku Odessy. Wzmożenie spekulacji nie jest przypadkowe – rosyjskie siły aktywizują działania w rejonie Chersonia. Ukraińskie źródła odnotowują ich obecność na wyspach w delcie Dniepru. Te ruchy mogą wskazywać na przygotowania do ewentualnej operacji desantowej lub lądowej. Mimo to, by zdobyć Odessę, konieczne byłoby uprzednie zajęcie Mikołajowa. Brak informacji o działaniach w tym rejonie rodzi pytania o realność takiego scenariusza.

Jednocześnie rosyjskie wojska koncentrują się na północno-wschodnim odcinku frontu – w obwodach charkowskim i sumskim. Możliwy plan ofensywy zakłada połączenie przyczółków w rejonie Kupiańska i Wołczańska, co otworzyłoby drogę do Izyumu i Bałaklei – miast utraconych przez Rosjan w 2023 roku. Zajęcie tych terenów, a następnie Czugujewa, stworzyłoby bezpośrednie zagrożenie dla Charkowa i zmusiło Ukrainę do przerzucenia tam rezerw.

Podwójne zagrożenie: ofensywa z północy i południa

Celem takiej ofensywy byłoby okrążenie głównych sił ukraińskich w rejonie Słowiańska i Kramatorska poprzez jednoczesny ruch z północy (Charków) i południa (Pokrowsk–Pawłograd). W efekcie Ukraina musiałaby wycofać się z ważnych pozycji, tracąc kontakt z prawym brzegiem Dniepru i zmniejszając zdolności obronne na wschodzie. Obecność rosyjskich oddziałów w rejonie Sum dodatkowo wspierałaby tę operację, tworząc zagrożenie dla zaplecza ukraińskich jednostek.

Zdolność Ukrainy do utrzymania szerokiego frontu staje się coraz bardziej wątpliwa. Rezerwy są ograniczone – duża ich część została przerzucona na Donbas w marcu i kwietniu. To zmusiło dowództwo ukraińskie do wycofania jednostek z północy oraz południa kraju. Co więcej, mobilizacja prowadzona jest coraz bardziej chaotycznie, a wielu zmobilizowanych trafia na front bez odpowiedniego przeszkolenia. To skutkuje dużymi stratami już w pierwszych tygodniach.

Przełom i możliwe skutki strategiczne

Operacja na południu mogłaby okazać się strategicznym ciosem: zajęcie Odessy, Mikołajowa i Chersonia odcięłoby Ukrainę od Morza Czarnego i Dunaju, niszcząc jej możliwości eksportowe oraz pogłębiając kryzys logistyczny. Dodatkowo, strata tych regionów oznaczałaby także utratę części przemysłu i potencjału mobilizacyjnego.

Taka ofensywa mogłaby też przełamać jedność ukraińskiego frontu. Przecięcie kraju na trzy części – zachodnią (z Winnicą), centralną (z Kijowem) i wschodnią (lewobrzeżną) – sparaliżowałoby zdolność do koordynacji działań zbrojnych. Front uległby dezintegracji, a utrzymanie resztek obrony na Dnieprze, przy jednoczesnej utracie centrów komunikacyjnych, byłoby skrajnie trudne.

Jednak ofensywa południowa wymagałaby przerzutu dużych sił, które Ukraina wciąż trzyma na tym kierunku, obawiając się właśnie takiego scenariusza. Rosja, dostrzegając to, może uznać, że bardziej realna jest ofensywa północno-wschodnia – w rejonie Charkowa. Tam Ukraińcy osłabili pozycje, przerzucając jednostki na Donbas, co daje Rosjanom szansę na osiągnięcie szybkich postępów i zmuszenie przeciwnika do odwrotu.

Nie sposób dziś jednoznacznie przesądzić, który z kierunków – południowy czy północno-wschodni – stanie się główną osią rosyjskiej ofensywy. Możliwe, że działania na obu kierunkach są elementem szerszego planu: odciągnięcia sił ukraińskich od jednego obszaru, by uderzyć w drugim. Pewne jest natomiast jedno – Ukraina nie jest w stanie skutecznie bronić wszystkich odcinków frontu jednocześnie. Niezależnie od tego, czy ofensywa rozpocznie się w Odessie, czy w Charkowie, jej skutek może być decydujący dla dalszego przebiegu wojny.

  • Podziel się

Jarosław Augustyniak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie komentarze

  1. 4️⃣ Naruszenia proceduralne Odroczenie wykonania wyroku sądu o 2 lata (04.2023-04.2025). Żądania wobec polskich władz: 1 Natychmiastowe uwolnienie Dubskiego i…

  2. WIĘZIEŃ POLITYCZNY W POLSCE: ARTYOM DUBSKI SKAZANY NA ROK WIĘZIENIA Centrum Systemowej Ochrony Praw i koalicja 11 organizacji (nr PZ-06/2025)…