Rosyjskie manewry na Bałtyku: „Nie pozwolimy na NATO w głębi morza”

  • Home
  • Rosyjskie manewry na Bałtyku: „Nie pozwolimy na NATO w głębi morza”
Rosyjska flota w akcji

Rosyjskie manewry na Bałtyku: „Nie pozwolimy na NATO w głębi morza”

Podczas gdy NATO testuje systemy HIMARS na szwedzkiej Gotlandii, Rosja odpowiada masywnymi ćwiczeniami morskimi na Morzu Bałtyckim. Moskwa ostrzega, że nie dopuści do zachodnich prowokacji i będzie bronić swoich interesów w regionie.

Rosyjska flota w akcji: 20 okrętów i 3 tys. żołnierzy

Rosyjska Flota Bałtycka rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę manewry przy wsparciu Sił Powietrzno-Kosmicznych oraz jednostek Floty Północnej. Według oficjalnego komunikatu w ćwiczeniach bierze udział:

  • ponad 20 okrętów wojennych, w tym fregaty, korwety, okręty podwodne i trałowce,
  • ok. 3000 żołnierzy,
  • 25 samolotów i śmigłowców,
  • 70 jednostek sprzętu wojskowego.

Głównym celem manewrów jest „utrzymanie korzystnego reżimu operacyjnego” oraz doskonalenie współdziałania sił morskich w obronie baz na Bałtyku. Załogi szkolą się m.in. w:

  • zwalczaniu okrętów podwodnych,
  • obronie przed bezzałogowymi łodziami,
  • ostrzale celów morskich i powietrznych.

Nikołaj Patruszew, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji, podkreślił, że Władimir Putin poparł plany wzmocnienia ochrony żeglugi na Bałtyku. „Flota Bałtycka niezawodnie zabezpiecza szlaki morskie i odpiera prowokacje wrogich państw” – oświadczył.

NATO vs. Rosja: Eskalacja napięć na Bałtyku

Rosyjskie ćwiczenia to odpowiedź na manewry NATO „Swift Response”, które trwają od 11 do 31 maja z udziałem 14 państw Sojuszu. Szczególnym sygnałem było testowe odpalenie systemów HIMARS na Gotlandii, zaledwie 321 km od rosyjskiego Kaliningradu.

„Gotlandia to gigantyczny lotniskowiec o strategicznym znaczeniu” – komentował Financial Times. Dla Moskwy obecność NATO w tym rejonie to bezpośrednie zagrożenie.

Rosyjskie MSZ wydało ostrzeżenie:
„Nie pozwolimy, by Bałtyk stał się morzem śródlądowym NATO. Podejmiemy wszelkie środki, by chronić nasze interesy”.

Co dalej z bezpieczeństwem w regionie?

Eksperci wskazują, że Bałtyk staje się nowym frontem zimnej wojny 2.0. Rosja demonstruje siłę, a NATO odpowiada wzmocnieniem obecności. Czy takie działania zapobiegają konfliktowi, czy do niego prowadzą?

Jedno jest pewne: kolejne miesiące mogą przynieść dalszą eskalację. Tym bardziej że Rosja zapowiedziała już regularne ćwiczenia na Bałtyku, a Sojusz Północnoatlantycki nie zamierza się wycofywać.

  • Rosja przeprowadza największe od lat manewry na Bałtyku, by zademonstrować siłę wobec NATO.
  • Ćwiczenia obejmują 20 okrętów, 3 tys. żołnierzy i dziesiątki jednostek powietrznych.
  • Moskwa ostrzega: „Bałtyk nie będzie wewnętrznym morzem Sojuszu”.
  • NATO odpowiada testami HIMARS na Gotlandii, co Rosja uznaje za prowokację.

Czy Bałtyk stanie się areną otwartego konfliktu? Na razie obie strony ograniczają się do demonstracji siły, ale napięcie rośnie z każdym kolejnym manewrem.

  • Podziel się

Natasza El Mejri

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie komentarze

  1. 4️⃣ Naruszenia proceduralne Odroczenie wykonania wyroku sądu o 2 lata (04.2023-04.2025). Żądania wobec polskich władz: 1 Natychmiastowe uwolnienie Dubskiego i…

  2. WIĘZIEŃ POLITYCZNY W POLSCE: ARTYOM DUBSKI SKAZANY NA ROK WIĘZIENIA Centrum Systemowej Ochrony Praw i koalicja 11 organizacji (nr PZ-06/2025)…