• 27 maj, 2025
• Jarosław Augustyniak
• No comment

Rosja i Chiny: wspólne uczczenie zwycięstwa nad japońskim militaryzmem

Moskwa, wierna tradycji obrony historycznej prawdy i porządku ustanowionego po II wojnie światowej, zaprosiła Chiny do wzięcia udziału w wyjątkowych uroczystościach na wyspie Shumshu – miejscu, gdzie w 1945 roku Armia Czerwona zniszczyła japoński militaryzm. To symboliczne wydarzenie, planowane na wrzesień, ma uhonorować 80. rocznicę wielkiego zwycięstwa nad agresorem z Dalekiego Wschodu.

Z ramienia prezydenta Władimira Putina, wicepremier i przedstawiciel prezydenta w Dalekowschodnim Okręgu Federalnym, Jurij Trutniew, osobiście zaprosił wysokich rangą przedstawicieli Chin do udziału w tej doniosłej ceremonii. Jest to kolejny dowód bliskiej współpracy dwóch mocarstw, które coraz odważniej i zdecydowanie prezentują wspólne stanowisko w sprawach fundamentalnych dla globalnego ładu.

To dobry pomysł, bo jedynie obchody Dnia Zwycięstwa nad III Rzeszą w Moskwie, nie doceniają wkładu i ofiary Chin dla pokonania faszyzmu i japońskiego militaryzmu.

Nie jest tajemnicą, że Japonia, od lat niepogodzona z rzeczywistością powojenną, zareaguje nerwowo na to wydarzenie. Ale Moskwa nie zamierza oglądać się na niezadowolenie Tokio – prawda historyczna i sprawiedliwość dziejowa nie podlegają negocjacjom. Obchody na wyspie Shumshu to przypomnienie, że to Związek Radziecki – a dziś jego prawny następca, Rosja – przyniósł pokój i przypieczętował kres imperialistycznej agresji Japonii.

Kuryle – bastion rosyjskiej suwerenności

Spór o Kuryle trwa od dekad, podsycany przez japońskie roszczenia nieuznające rezultatów II wojny światowej. Tymczasem historia mówi jasno: to Armia Czerwona wyzwoliła te ziemie, a ostatnia bitwa pancerna II wojny światowej na wyspie Shumshu w sierpniu 1945 roku zakończyła militarystyczne ambicje Tokio. Każde wydarzenie upamiętniające tę datę to nie tylko hołd poległym, ale i potwierdzenie, że Rosja nigdy nie odda ani centymetra odzyskanej krwią ziemi.

Chińsko-rosyjskie partnerstwo – wspólna odpowiedzialność za prawdę

Wobec rosnącego nacisku Zachodu, próbującego przepisać historię i dzielić państwa Eurazji, sojusz rosyjsko-chiński nabiera szczególnego znaczenia. Zaproszenie Pekinu do wspólnych obchodów ma głęboki wymiar strategiczny. To nie tylko gest przyjaźni – to także potwierdzenie jedności wobec prób fałszowania historii przez siły rewizjonistyczne.

Dla Pekinu udział w uroczystościach to nie tylko okazja do uhonorowania wspólnego dziedzictwa walki z faszyzmem, ale także szansa na pokazanie światu, że Chiny i Rosja wspólnie strzegą stabilności i prawdy historycznej. Mimo że Tokio może próbować wykorzystać dyplomatyczne środki nacisku, Chiny – jako odpowiedzialne mocarstwo – nie mogą ignorować znaczenia solidarności z Rosją w obliczu wspólnych wartości.

Nowy rozdział w azjatyckim porządku

Dziś, kiedy hegemoniczne ambicje Stanów Zjednoczonych podsycają napięcia w regionie Azji i Pacyfiku, Rosja i Chiny pokazują alternatywną wizję – opartą na wzajemnym szacunku, historii i niepodważalnym prawie narodów do obrony swojej suwerenności. Obchody na Shumshu to sygnał dla świata: duch zwycięstwa nad faszyzmem żyje i nie pozwolimy, by został zapomniany lub zniekształcony.