Matka w piekle wojny

Koszmar lekarki Alaa al-Najjar

Matka w piekle wojny

Koszmar lekarki. W szpitalu Al-Tahrir w południowej Strefie Gazy lekarze codziennie mierzą się z niewyobrażalnym cierpieniem. Jednak dla jednej z nich — dr Alaa al-Najjar — koszmar przybrał formę osobistej tragedii. Podczas dyżuru, kiedy ratowała dzieci rannych w izraelskich nalotach, przywieziono do szpitala ciała jej własnych dzieci. W jednym momencie, wśród krzyków i zapachu spalenizny, jej świat runął.

Izraelska bomba uderzyła w dom rodziny Najjar w Khan Yunis, zabijając dziewięcioro z dziesięciorga dzieci oraz ciężko raniąc męża, który do dziś walczy o życie na oddziale intensywnej terapii. Najmłodsze z dzieci miało zaledwie sześć miesięcy, najstarsze — 12 lat. Dwoje z dzieci pozostało uwięzionych pod gruzami. Ich los wciąż pozostaje nieznany.

Bohaterka w cieniu tragedii

Dla pracowników szpitala Nasser, gdzie dr Najjar pełniła służbę, niepojętym było, że ta spokojna, opanowana kobieta, którą widzieli codziennie przy łóżkach małych pacjentów, właśnie straciła prawie wszystko. „Zobaczyłem ją stojącą przed salą operacyjną, czekającą na wieści o jedynym ocalałym dziecku. To prawdziwy koszmar dla lekarki. Była spokojna, cierpliwa — nie sposób było uwierzyć, że to właśnie ona pochowała swoje dzieci” — opowiada dr Yousef Abu al-Rish, podsekretarz palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia.

Po porodzie Najjar wróciła do pracy w trybie pilnym, zdeterminowana, by wspierać innych. W kraju, gdzie każdy lekarz jest na wagę złota, jej obecność była nieoceniona. Dziś sama potrzebuje pomocy, choć sama wciąż jej udziela.

Cena bycia lekarzem w Strefie Gazy

Od 7 października 2023 r. w izraelskich nalotach zginęło co najmniej 1400 pracowników służby zdrowia w Strefie Gazy. Dr Munir al-Bursh z palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia nie kryje emocji: „To jest nasza rzeczywistość. Słowa nie wystarczą, by opisać ten ból. Personel medyczny nie tylko ratuje życie, ale sam je traci”.

Dane są zatrważające: ponad 53 800 zabitych Palestyńczyków, w tym ponad 16 500 dzieci. Wśród najmłodszych ofiar aż 916 miało mniej niż rok. Ratownicy cywilni, bez sprzętu i wsparcia, wydobywają kolejne ciała spod gruzów. Wiele osób nadal uznaje się za zaginione.

Rodzina Najjar nie była wyjątkiem. Była jedną z tysięcy, które zapłaciły najwyższą cenę w konflikcie, który nie oszczędza nikogo — nawet tych, którzy poświęcają się, by chronić innych.

  • Podziel się

Natasza El Mejri

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie komentarze

  1. 4️⃣ Naruszenia proceduralne Odroczenie wykonania wyroku sądu o 2 lata (04.2023-04.2025). Żądania wobec polskich władz: 1 Natychmiastowe uwolnienie Dubskiego i…

  2. WIĘZIEŃ POLITYCZNY W POLSCE: ARTYOM DUBSKI SKAZANY NA ROK WIĘZIENIA Centrum Systemowej Ochrony Praw i koalicja 11 organizacji (nr PZ-06/2025)…