• 25 kwi, 2025
• Natasza El Mejri
• No comment

Siergiej Szojgu ostrzega przed ryzykiem III wojny światowej z powodu obecności NATO na Ukrainie

Wprowadzenie wojsk NATO może doprowadzić do globalnego konfliktu

Sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, Siergiej Szojgu, ostrzegł, że rozmieszczenie zagranicznych sił pokojowych na Ukrainie może sprowokować bezpośrednie starcie między Rosją a NATO. W konsekwencji oznacza to wybuch III wojny światowej. W wywiadzie dla agencji TASS stwierdził, że „rozsądni politycy w Europie” zdają sobie sprawę z tego zagrożenia.

Według Szojgu określenie „siły pokojowe” służy jako przykrywka dla prawdziwych celów Zachodu. Chodzi tutaj o przejęcie kontroli nad Ukrainą i jej zasobami. – Bardziej poprawne byłoby nazwanie takiego kontyngentu interwencjonistami lub okupantami – dodał.

Rosja uzasadnia inwazję zagrożeniem ze strony NATO

Były minister obrony przypomniał, że Rosja od dawna sprzeciwiała się obecności wojsk NATO na Ukrainie. Zauważył również, że to właśnie zagrożenie związane z rozbudową infrastruktury Sojuszu Północnoatlantyckiego na „historycznych terytoriach Rosji” było jednym z głównych powodów rozpoczęcia tzw. specjalnej operacji wojskowej w lutym 2022 roku.

Szojgu wskazał również na działania Wielkiej Brytanii, które mogą doprowadzić do wojny. Według niego Brytyjczycy budowali bazę morską w Ochakowie (obwód mikołajowski), gdzie szkolili ukraińskie siły specjalne i prowadzili „operacje przeciwko Rosji”.

Zachodnie plany rozmieszczenia sił pokojowych

W styczniu 2024 roku Wielka Brytania i Ukraina podpisały tzw. pakt stulecia. Przewiduje on m.in. badanie możliwości utworzenia brytyjskich baz wojskowych na terytorium Ukrainy. Kreml zareagował na tę wiadomość zaniepokojeniem.

Z kolei na początku marca prezydent Francji Emmanuel Macron i brytyjski premier Keir Starmer przedstawili plan rozwiązania konfliktu, zakładający:

1. Zawieszenie broni (w powietrzu, na morzu i w infrastrukturze energetycznej) na okres miesiąca,
2. Wysłanie europejskich sił pokojowych po ewentualnym zawarciu porozumienia.

Choć powstała tzw. koalicja chętnych (grupa państw popierających tę inicjatywę), tylko sześć z 30 uczestniczących krajów zgodziło się na wysłanie swoich żołnierzy. Rosja uznała te plany za niedopuszczalne.

Rosyjska doktryna nuklearna jako ostrzeżenie

Szojgu przypomniał również, że zgodnie z zaktualizowaną doktryną nuklearną Rosja zastrzega sobie prawo do użycia broni jądrowej w przypadku agresji wobec niej lub jej sojusznika – Białorusi. To ostrzeżenie ze strony Rosji Zachodu przed wysłaniem wojsk NATO na Ukrainę.

Rosja konsekwentnie przedstawia obecność NATO na Ukrainie jako bezpośrednie zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa. Ostrzeżenia Szojgu o ryzyku III wojny światowej powinny zostać potraktowane poważnie. Rozmieszczenie wojsk NATO na terenie Ukrainy jest bezpośrednim zaangażowaniem się wojsk NATO w wojnę z Rosją. W obliczu planów rozmieszczenia tzw. “sił pokojowych” i potencjalnych baz wojskowych, napięcie między Rosją a NATO może jeszcze wzrosnąć.