Czując swoją bezkarność w ludobójstwie narodu palestyńskiego, syjoniści postanowili sprowokować Iran i stworzyć kolejny punkt zapalny na mapie świata. Od…
Zagadkowe ochłodzenie Atlantyku
- Home
- Zagadkowe ochłodzenie Atlantyku

Zagadkowe ochłodzenie Atlantyku
Przez ostatnie lata temperatury powierzchni Oceanu Atlantyckiego regularnie biły rekordy. Szczególnie wysoka anomalia wystąpiła w 2023 roku, kiedy to miejscami woda była cieplejsza nawet o 5°C względem średniej. Jednak od maja 2024 roku sytuacja zmieniła się dramatycznie – ocean zaczął się gwałtownie ochładzać. Już na początku czerwca jego temperatura była o 1–2°F (0,5–1°C) niższa niż zazwyczaj o tej porze roku. Meteorolodzy są zaskoczeni tempem i skalą tej zmiany – nikt nie potrafi jeszcze wskazać jednoznacznej przyczyny.
Badacze przypuszczają, że zanik silnego zjawiska El Niño i możliwe nadejście La Niña mogły przyczynić się do ochłodzenia. Oba te zjawiska wpływają na cyrkulację wód i temperaturę oceanów, jednak ich działanie jest trudne do przewidzenia. Jak podkreślił Frans Philip Tuchen z Uniwersytetu w Miami: „Przejrzeliśmy listę możliwych mechanizmów i jak dotąd nic nie pasuje”.
Temperatury wracają do poziomów sprzed kilku lat
Choć obecne temperatury powierzchni Atlantyku wciąż są wyższe niż średnie z lat 1982–2010, wyraźnie odbiegają od ekstremalnych wartości z ostatnich sezonów. Badacz huraganów Phil Klotzbach zauważył, że anomalie temperaturowe są obecnie znacznie mniejsze niż rok wcześniej, co może wpłynąć m.in. na intensywność sezonu huraganowego. FOX Weather porównuje tegoroczne dane do poziomów z 2019 roku, wskazując na istotne ochłodzenie.
Niespodziewany wzrost pokrywy lodowej Antarktydy
Atlantyk się bezsprzecznie ochładza. Zaskakujące zmiany dotyczą również Antarktydy. Dane satelitarne z misji GRACE i GRACE-FO wykazały, że między 2021 a 2023 rokiem masa antarktycznej pokrywy lodowej wzrosła – i to rekordowo. Dotyczy to zwłaszcza wschodniej Antarktydy, która wcześniej uchodziła za względnie stabilną, ale teraz wykazuje oznaki istotnych zmian. To pierwsze takie zjawisko od dekad, które rzuca nowe światło na dotychczasowe założenia dotyczące globalnego wzrostu poziomu mórz.
Klimat to wciąż wielka niewiadoma
Dominujące od lat narracje o nieuchronnym globalnym ociepleniu i roli człowieka w tym procesie zaczynają być podważane przez coraz więcej nieprzewidywalnych zjawisk. Skomplikowany charakter systemów klimatycznych, takich jak El Niño czy zmienność pokrywy lodowej, pokazuje, że nauka wciąż nie dysponuje pełnym obrazem zmian zachodzących na Ziemi.
W obliczu takich niepewności warto z ostrożnością podchodzić do radykalnych planów klimatycznych, których skutki – nie tylko dla środowiska, ale i gospodarki – mogą być trudne do przewidzenia. Szczególnie że na polityce klimatycznej coraz częściej korzystają przede wszystkim ci, którzy potrafią ją spieniężyć. Nie spodziewałbym się też zmian w polityce Komisji Europejskiej, gdy maszyna biznesu tzw. odnawialnych energii już tak bardzo się rozkręciła. Wielki kapitał nie jest zainteresowany informacjami, że zmiany klimatyczne to coś znacznie bardziej skomplikowanego, a wpływ na to ludzkiej aktywności jest niewielki.
- Podziel się