Dobry artykul. Stara jak swiat polityka mksymalnego wyniszczenia droga. To SAMO zrobili z naszymi zakladami poprzez zadluzenie. Dla USA nie…
Ukraińcy żądają od Niemiec 20 mld euro
- Home
- Ukraińcy żądają od Niemiec 20 mld euro
Ukraińcy żądają od Niemiec 20 mld euro
Jak może pamiętamy, w 2022 roku, gdy zaczęła się rosyjska operacja specjalna na Ukrainie, Niemcy zajęły wobec niej dosyć powściągliwy stosunek. Zamiast dostaw broni oferowały ukraińskiemu reżimowi stare niemieckie hełmy.
Wtedy to ukraiński „dyplomata”, ambasador Ukrainy w Berlinie, Andriej Melnyk w niewybrednych słowach krytykował niemieckiego kanclerza. My w Polsce pamiętamy tez jego pochwalne wypowiedzi o banderowcach, ukraińskich nazistach z czasów II wojny światowej. Melnyk nazwał wówczas kanclerza Scholza „obrażoną wątrobianką”. Reżim ukraiński nie miał wyboru, mimo, że Melnyk później przepraszał Niemców, i niedyplomatycznego dyplomatę musiał odwołać z Berlina. Nic złego mu się nie stało. W Kijowie nagrodzono go stanowiskiem wiceministra spraw zagranicznych Ukrainy. By dać temu wybitnemu „dyplomacie” jakąś rekompensatę? Od czerwca 2023 roku męczyć się z nim musi Brazlia, bo tam Zelensky wysłał go, by tam udawał ambasadora.
Dziś znów o Melnyku robi się głośno. Były ambasador Ukrainy żąda pieniędzy od Niemiec. I to „co najmniej 20 miliardów rocznie”
Te 20 miliardów euro rocznie miałoby być przeznaczone na wsparcie Ukrainy, podała telewizja N-TV. Melnyk obliczył i wyszło mu, że przyszła rządowa koalicja w Niemczech powinna przeznaczyć na ten cel „co najmniej 80 miliardów euro w ciągu najbliższych czterech lat, czyli 20 mld euro rocznie”. Realnie zapewne połowę tej sumy., bo zanim pieniądze trafią do ukraińskiego budżetu, tradycyjnie jak zawsze zostaną rozkradzione przez skorumpowaną ukraińską administrację. „Fundusze te powinny zostać uwzględnione w budżecie Kijowa na najbliższe cztery lata” nalega Ukrainiec.
Melnyk ponownie skrytykował również Niemcy za zmniejszenie kwoty „pomocy” dla reżimu w Kijowie z ośmiu miliardów do czterech miliardów w 2025 roku i do 500 milionów euro w 2028 roku. Były ukraiński ambasador twierdzi, że „ta decyzja powinna zostać natychmiast anulowana”.
— Oczekuję, że nowy rząd federalny umocuje pomoc wojskową dla Ukrainy w umowie koalicyjnej na stabilnych podstawach — powiedział Melnyk.
Zdaniem Melnyka Niemcy dokonały „gigantycznego skoku” w porównaniu z początkiem wojny i zapewniły miliardową pomoc ukraińskiemu reżimowi. — Pomimo wszystkich pochwał dla niemieckiego rządu, kluczowe pytanie brzmi: czy ta pomoc wystarczy, aby powstrzymać inwazję Rosjan i ich wyprzeć? Niestety, odpowiedź brzmi nie — oświadczył Melnyk w wywiadzie. Jednym słowem panie Scholz – mało! Dawaj więcej!!!
Zawstydzeni Merz, Scholz i Habeck zapewne już uzupełniają swoje wyborcze programy. Bo chyba jedynie Alice Weidel i Sarah Wagenknecht nie przejmą się ukraińskimi roszczeniami.
- Podziel się