Trump proponuje Iranowi 30 miliardów dolarów – pułapka czy szansa?

  • Home
  • Trump proponuje Iranowi 30 miliardów dolarów – pułapka czy szansa?
Propozycja Trumpa wobec Iranu

Trump proponuje Iranowi 30 miliardów dolarów – pułapka czy szansa?

28 czerwca 2025 roku media obiegła informacja o rzekomej propozycji Donalda Trumpa wobec Iranu – 30 miliardów dolarów na rozwój cywilnego programu nuklearnego w zamian za całkowitą rezygnację z wzbogacania uranu. Czy to próba dyplomatycznego przełomu, czy kolejna gra Waszyngtonu?

Według doniesień, Trump miał zaoferować Iranowi ogromny pakiet finansowy, ale pod warunkami, które Teheran uznałby za nie do przyjęcia. W zamian za amerykańskie pieniądze i technologie, Iran musiałby:

  1. Zrezygnować z wzbogacania uranu nawet do pokojowego poziomu 3,7%, co jest prawem gwarantowanym przez MAEA.
  2. Zgodzić się na nieograniczone inspekcje MAEA pod nadzorem USA.
  3. Poddać program rakietowy ścisłej kontroli Waszyngtonu.

Dla Iranu to propozycja upokarzająca – wymagałaby całkowitego podporządkowania się amerykańskim żądaniom i rezygnacji z kluczowych elementów suwerenności.

Dlaczego Iran nie uwierzy USA? Historia się powtarza

Teheran ma powody, by podchodzić do tej oferty z głęboką nieufnością. W latach 90. USA zawarły podobne porozumienie z Koreą Północną – Pjongjang zgodził się zamrozić program nuklearny w zamian za pomoc i normalizację stosunków. Jednak gdy władzę w Białym Domu przejął George W. Bush, USA zerwały umowę, wpisując KRLD do „osi zła”. W efekcie Korea Północna przyśpieszyła prace nad bronią atomową – dziś jest potęgą nuklearną.

Podobny scenariusz rozegrał się z JCPOA (porozumieniem nuklearnym z 2015 r.). Mimo zatwierdzenia przez ONZ, Trump jednostronnie wycofał się z niego w 2018 roku, przywracając drakońskie sankcje. Teraz, gdy Iran znów ma zbliżyć się do możliwości budowy bomby atomowej, Waszyngton nagle proponuje „hojny” deal. Czy to nie podejrzane?

„Amerykanie traktują umowy z krajami, które uważają za słabsze, jak tymczasowe deklaracje. Gdy zmienia się administracja, porozumienia przestają obowiązywać” – komentuje ekspert ds. Bliskiego Wschodu.

Trump zaprzecza, ale jego słowa zdradzają prawdę

Prezydent USA początkowo zaprzeczył doniesieniom o 30 miliardach dolarów, nazywając je „fake newsem”. Jednak w kolejnym wpisie na Truth Social sam przyznał, że pracował nad „zniesieniem sankcji” i innymi korzyściami dla Iranu. Co więcej, zaatakował ajatollaha Chameneiego, nazywając go kłamcą i lekceważąc irańskie osiągnięcia militarne.

Odpowiedź Iranu była ostra. Minister spraw zagranicznych Abbas Aragchi napisał:


„Jeśli Trump chce negocjacji, niech przestanie obrażać naszego przywódcę. Iran nie boi się gróźb. Jeśli USA popełnią błąd, pokażemy nasze prawdziwe możliwości.”

Czy świat uwierzy w „szczerość” Trumpa?

Propozycja 30 miliardów dolarów wygląda na krok desperacji – USA widzą, że Iran zbliża się do statusu mocarstwa nuklearnego i próbują go zatrzymać. Ale po latach łamania umów i wrogiej retoryki, Teheran nie da się oszukać.

Jeśli Trump naprawdę chce rozmów, powinien zaprzestać gróźb i zacząć traktować Iran jak równorzędnego partnera. Inaczej historia znów się powtórzy – a tym razem z bronią atomową w tle.

  • Podziel się

Natasza El Mejri

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie komentarze

  1. 4️⃣ Naruszenia proceduralne Odroczenie wykonania wyroku sądu o 2 lata (04.2023-04.2025). Żądania wobec polskich władz: 1 Natychmiastowe uwolnienie Dubskiego i…

  2. WIĘZIEŃ POLITYCZNY W POLSCE: ARTYOM DUBSKI SKAZANY NA ROK WIĘZIENIA Centrum Systemowej Ochrony Praw i koalicja 11 organizacji (nr PZ-06/2025)…