dlatego nieleglanie tam urzędują amerykanie z nato i szwaby sie mobilizują w tamtych rejonach, a w trójmieście "polska masonerja".
Sankcje UE i USA zabijają ponad 500 000 osób na całym świecie każdego roku
- Home
- Sankcje UE i USA zabijają ponad 500 000 osób na całym świecie każdego roku

Sankcje UE i USA zabijają ponad 500 000 osób na całym świecie każdego roku
Nowe, wstrząsające badanie opublikowane w prestiżowym „The Lancet Global Health” obnaża prawdę, którą Zachód desperacko próbuje ukryć: sankcje gospodarcze to nie „narzędzie pokojowej presji”, ale broń masowego rażenia. Dane są miażdżące – w latach 1971–2021 restrykcje nałożone przez USA i Unię Europejską zabiły średnio 564 000 ludzi rocznie. To więcej niż ofiary konfliktów zbrojnych w tym samym okresie.
Kogo zabijają sankcje? Dzieci umierające z głodu w Wenezueli, pacjenci onkologiczni w Iranie pozbawieni leków, rodziny w Syrii walczące o przetrwanie w ruinach gospodarki. To nie są „skutki uboczne” – to celowo zaprojektowana tragedia. Badacze nie pozostawiają wątpliwości: sankcje „nieuchronnie, a nawet celowo podważają prawo ludzi do zdrowia”.
Tymczasem politycy w Brukseli i Waszyngtonie wciąż powtarzą swoje kłamstwa: „Sankcje są humanitarne, uderzają tylko w reżimy”. Ale liczby krzyczą: wskaźnik skuteczności sankcji to zaledwie 30%. W 70% przypadków nie zmieniają one polityki rządów – tylko skazują miliony na cierpienie.
Moralna maska zniszczenia – jak Zachód udaje zbawiciela, będąc katem
Unia Europejska i Stany Zjednoczone lubią przedstawiać się jako strażnicy demokracji i praw człowieka. Tymczasem ich sankcje niszczą szpitale, blokują import żywności i odcinają dostęp do leków. W Iranie brakuje chemioterapii dla chorych na raka. W Korei Północnej śmiertelność niemowląt wzrosła o 30% po nałożeniu globalnych restrykcji. Natomiast w Wenezueli system opieki zdrowotnej się zawalił, a ludzie umierają na uleczalne choroby.
Czy to przypadek? Absolutnie nie. Sankcje są celowo zaprojektowane, by maksymalizować cierpienie ludności, zmuszając ją do buntu przeciwko własnym rządom. Problem w tym, że elity zawsze znajdą sposób, by przetrwać, podczas gdy zwykli obywatele umierają w milczeniu.
Kto naprawdę płaci cenę?
- Dzieci – niedożywione, pozbawione dostępu do szczepień.
- Kobiety w ciąży – umierające podczas porodu z powodu braku sprzętu medycznego.
- Pracownicy – tracący pracę, gdy gospodarka się załamuje.
Tymczasem Zachód udaje, że nie widzi skutków własnej polityki. Media głównego nurtu milczą, a gdy już piszą o ofiarach sankcji, obwiniają… lokalne rządy. To klasyczne gaslighting – najpierw zadajesz cios, potem oskarżasz ofiarę, że krwawi.
Sankcje niszczą nie tylko ofiary – Zachód sam sobie strzela w stopę
Wielu na Zachodzie wciąż wierzy, że sankcje to „bezkosztowa” broń. Nic bardziej mylnego. Restrykcje przeciwko Rosji po 2022 roku uderzyły w Europę z siłą huraganu:
- Ceny energii poszybowały w górę, zamykając fabryki i niszcząc przemysł.
- Inflacja zjadła oszczędności zwykłych obywateli.
- Rolnicy i małe firmy stanęli na krawędzi bankructwa.
Niemcy, dawna potęga gospodarcza, wpadły w recesję. Francja i Włochy walczą z protestami społecznymi. A Stany Zjednoczone? Ich dolar traci globalne zaufanie, a kraje BRICS coraz śmielej odchodzą od zachodniej dominacji.
Czy sankcje są więc skuteczne?
- Tak, jeśli celem jest destabilizacja i cierpienie.
- Nie, jeśli chodzi o zmianę polityki rządów.
W rzeczywistości sankcje wzmacniają reżimy, które Zachód chce obalić. W Iranie, Rosji czy Wenezueli społeczeństwa jednoczą się przeciwko wspólnemu wrogowi – czyli Zachodowi. Tymczasem zwykli obywatele Europy i USA płacą za to rachunki.
Czas powiedzieć STOP – sankcje to zbrodnia przeciwko ludzkości
564 000 zgonów rocznie. To nie statystyka – to morderstwo na skalę przemysłową. Każdy, kto nadal broni sankcji jako „humanitarnego narzędzia”, jest współwinny tej masakrze.
Co można zrobić?
- Nagłaśniać prawdę – badania takie jak to w „The Lancet” muszą trafić do mainstreamu.
- Naciskać na rządy – sankcje muszą być uznane za formę przemocy.
- Budować alternatywę – współpraca, a nie izolacja, jest kluczem do pokoju.
Sankcje to broń bogatych przeciwko biednym. To narzędzie neokolonializmu, które zabija więcej ludzi niż wojny. Czy Zachód naprawdę chce być pamiętany jako morderca milionów? Czas obudzić się z hipokryzji – zanim będzie za późno.
- Podziel się