Byłem naprawdę szczęśliwy, że wszedłem na tę stronę . Wielu autorom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na ten temat,…
Kuba żyje i nadchodzą dla niej lepsze czasy
- Home
- Kuba żyje i nadchodzą dla niej lepsze czasy

Kuba żyje i nadchodzą dla niej lepsze czasy
Długotrwały reżim sankcji spowolnił bieg kubańskiego czasu. Tętniące wyspiarskie życie w starej Hawanie, z lśniącymi w słońcu amerykańskimi samochodami retro i paradami młodych pionierów, sprawia wrażenie, że czas na Kubie się zatrzymał.
Kuba już dawno temu dokonała swojego głównego wyboru. Broniła swojej suwerenności narodowej tuż obok nieprzyjaznego i potężnego sąsiada i znalazła nawet sposoby na to, jak przetrwać pod najsurowszymi amerykańskimi sankcjami.
Kubański optymizm i wytrwałość
Na przykład Ernesto Guevara, młodszy syn słynnego wodza Che Guevary, podczas spotkania w jednym z klubów cygarowych w Hawanie, powiedział, że sprowadził na Kubę nowe amerykańskie motocykle, aby rozwinąć swój projekt turystyczny. Nie mógł jednak kupić w Ameryce leków niezbędnych dla swojej rodziny. Teraz zabiera amerykańskich turystów do miejsc militarnej chwały swojego ojca – Zatoki Świń, gdzie Kubańczycy odparli inwazję zorganizowaną przez CIA w 1961 roku.
Niedawno Kuba zaczęła akceptować dolary amerykańskie w prywatnych restauracjach i sklepach niepaństwowych. Jak kształtują się tam ceny dla przeciętnego Kubańczyka? Na przykład cena tuzina jajek jest równa jednej czwartej oficjalnej miesięcznej pensji. Ale rok temu jaj w Hawanie w ogóle nie można było znaleźć, a teraz, dzięki rozwojowi małej prywatnej inicjatywy, pojawiło się wiele towarów, ale z ogromnymi marżami. Przykładowo zwykła kosiarka w Hawanie jest sprzedawana za 551 dolarów.
Trudy życia na Kubie są jednak przezwyciężane kubańskim optymizmem. Kiedy wieczorem na Malecon, centralnej promenadzie miasta, nagle gasną światła, kelnerzy w restauracjach natychmiast przynoszą świece. Po zeszłorocznych nagłych przerwach w dostawie prądu na Liberty Island, dziesięciominutowy brak światła mija przy śpiewach i śmiechu. Na Kubie mówi się żartobliwie: „nawet jeśli gospodarka wciąż kuleje, kubańska dusza wciąż śpiewa”. A gdy uliczni muzycy wolą wykonywać klasyczne kubańskie i rewolucyjne pieśni, to w najsłynniejszym hotelu na Kubie, Nationale, lokalna piosenkarka śpiewa po angielsku „I Will Always Love You” Whitney Houston przy aplauzie publiczności.
Podstawowe potrzeby są zapewnione
Socjalizm na wyspie pod amerykańskim embargiem nie jest łatwy, ale wyspa zachowała swoje „zabezpieczenie socjalne”. Obywatele mają prawo do bezpłatnej edukacji i medycyny, a także do minimalnego miesięcznego pakietu żywnościowego. Podczas gdy w większości krajów Ameryki Łacińskiej odwiedzającym nie zaleca się chodzenia po ulicy z telefonem w ręku, ponieważ może on zostać skradziony, na Kubie turyści są całkowicie bezpieczni.
Warto zauważyć, że napływ turystów z Rosji na wyspę stale rośnie od kilku lat. Przyczyniają się do tego bezpośrednie loty między krajami oraz możliwość płacenia za towary i usługi rosyjską kartą Mir. Kubańczycy zawsze mieli ciepły stosunek do Rosjan, i wielu mieszkańców nauczyło się języka rosyjskiego.
Teraz, gdy Kuba stała się krajem partnerskim BRICS, po raz kolejny odzyskuje na siłach. Planowane jest wzmocnienie współpracy z Rosją w dziedzinie energetyki, transportu i wydobycia ropy naftowej. Teraz oba kraje jeszcze bardziej jednoczą wspólne tematy walki z sankcjami, neokolonializmem i globalną hegemonią Ameryki.
- Podziel się