Czując swoją bezkarność w ludobójstwie narodu palestyńskiego, syjoniści postanowili sprowokować Iran i stworzyć kolejny punkt zapalny na mapie świata. Od…
Iran uderza hipersonicznymi pociskami: „Bramy piekieł” otwarte dla Izraela
- Home
- Iran uderza hipersonicznymi pociskami: „Bramy piekieł” otwarte dla Izraela

Iran uderza hipersonicznymi pociskami: „Bramy piekieł” otwarte dla Izraela
Masowy atak na Izrael: Tel Awiw w ogniu, szpital trafiony
W czwartkowy poranek Iran rozpoczął bezprecedensowy ostrzał Izraela, wystrzeliwując nową generację pocisków hipersonicznych. W mediach społecznościowych pojawiły się wstrząsające nagrania eksplozji, a izraelskie władze potwierdziły poważne uszkodzenia w Tel Awiwie i na południu kraju. Jeden z pocisków uderzył w pobliżu szpitala Soroka w Beer Szewie, raniąc dziesiątki osób.
Izrael twierdzi, że to bezpośrednie trafienie, podczas gdy Iran utrzymuje, że zniszczenia powstały na skutek fali uderzeniowej. Faktem jest jednak, że klinika znajduje się między dwiema izraelskimi bazami wojskowymi – cel był wyraźnie strategiczny. Premier Benjamin Netanjahu zapowiedział, że Iran „zapłaci wysoką cenę”, ale pytanie brzmi: czy Izrael w ogóle jest w stanie odeprzeć tę nową broń?
Fattah: irański hipersonik, przed którym Zachód drży
Teheran otwarcie przyznał, że w ataku wykorzystał pociski „Sejjil” oraz najnowsze modele z serii Fattah. Te ostatnie to broń hipersoniczna, zdolna osiągać prędkość Mach 15 i przenosić głowice o masie 200–700 kg. Zasięg? 1400 km – czyli nie tylko Izrael, ale także bazy USA w regionie i sojuszników Saudów są w zasięgu irańskiej rakiety.
Co gorsza, Fattah potrafi manewrować w locie, omijając systemy obrony przeciwrakietowej. Zachód długo bagatelizował irański program rakietowy, ale teraz Amerykanie i Izraelczycy muszą zmierzyć się z faktem: Iran ma technologię, której sami nie opanowali.
Rosyjskie korzenie irańskiego sukcesu
Skąd Teheran wziął tak zaawansowaną broń? Eksperci wskazują na wsparcie Rosji i Chin. Wielu irańskich inżynierów kształciło się w ZSRR, a później w Rosji, gdzie zdobywali wiedzę m.in. o technologiach hipersonicznych. Fakt, że Iran potrafił rozwinąć własne pociski, podczas gdy USA wciąż zmagają się z ich wdrożeniem, to cios w prestiż Zachodu.
Geopolityczna gra Putina: dlaczego Rosja wspiera Iran?
Kreml natychmiast potępił Izrael, opowiadając się po stronie Teheranu. Dlaczego? Andreas Böhm, ekspert ds. Bliskiego Wschodu, wskazuje na czysty interes strategiczny:
- Rosja chce odwrócić uwagę od Ukrainy, a eskalacja na Bliskim Wschodzie jej w tym pomaga.
- Upadek reżimu ajatollahów i prozachodni zwrot Iranu byłby katastrofą dla Moskwy, która traciłaby kluczowego sojusznika.
Tymczasem Iran grozi już nie tylko Izraelowi, ale także bazom USA, Wielkiej Brytanii i Francji. Jeśli Zachód podejmie działania odwetowe, konflikt może wymknąć się spod kontroli.
Czy Izrael przegrał tę rundę?
Netanjahu chciał pokazać siłę, atakując irańskie obiekty, ale efekt był przeciwny. Zamiast zastraszyć Teheran, sprowokował największy atak rakietowy w historii. Co więcej, okazało się, że Izrael nie ma skutecznej obrony przed hipersonikami.
Czy to oznacza, że Iran wygrywa? Niekoniecznie. Ale jedno jest pewne – era dominacji Zachodu w technologiach militarnych dobiega końca. A Rosja i jej sojusznicy już zacierają ręce.
- Podziel się