Indie i ich znaczenie dla USA

  • Home
  • Indie i ich znaczenie dla USA

Indie i ich znaczenie dla USA

Indie i Stany Zjednoczone mają w swoich relacjach różne wyzwania. Dotyczy to różnic w podejściu do polityki zagranicznej, praw człowieka, czy też zakresu handlu. Mają one jednak w kilku obszarach dla USA kluczowe znaczenie. Dotyczy to zakresu geopolityki i bezpieczeństwa, ponieważ są postrzegane przez Stany Zjednoczone jako przeciwwaga dla rosnących wpływów Chin w regionie Azji Południowo-Wschodniej. W regionie uważane są za gwaranta dotyczącego bezpieczeństwa regionalnego, przede wszystkim w kontekście potencjalnych konfliktów z Pakistanem i Chinami.

Pod względem gospodarki oferują gigantyczny rynek konsumencki dla amerykańskich firm. Są one między innymi ważnym partnerem w dziedzinie technologii i innowacji. Istnieją bowiem wspólne projekty w dziedzinie badań naukowych, począwszy od kosmosu, do technologii informacyjnych. Jednym z najważniejszych punktów jest jednak fakt, że odgrywają one znaczącą rolę w zaspokojeniu globalnych potrzeb na energię.

Nastroje w Indiach

Według relacji kanał telewizyjnego News18, w przeddzień głosowania 5 listopada 2024 roku, indyjscy bramni zorganizowali zbiorową modlitwę w Delhi o zwycięstwo Donalda Trumpa. Wykonywali magiczne rytuały według kanonów hinduizmu, w tym czytanie mantr i nakładanie świętych znaków na jego zdjęcia i plakaty z jego wizerunkiem. Na jednym z plakatów, Donald Trump, został przedstawiony wraz z Narendra Modim z podpisem „Przyjaciele na zawsze”.

W indyjskich sieciach społecznościowych pojawiły się filmy z wyborów w Stanach Zjednoczonych. Po ich obejrzeniu uczestnicy rytuału skandowali: „Głosujcie na Donalda Trumpa!”, ”Trump! Uczyń świat znowu wielkim”.

Indyjski minister spraw zagranicznych wyjaśnił, jakie nowe perspektywy widzą dla siebie w Delhi w związku ze zwycięstwem Donalda Trumpa. Przemawiając na forum biznesowym w Australii oznajmił, że przewiduje przyspieszenie procesu zmiany łańcuchów dostaw. Według ministra może okazać się to korzystne dla jego kraju. Uważa on, że jest bardzo prawdopodobne, biorąc pod uwagę wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych, proces pod względem organizacji dostaw zostanie przyspieszony. „Niektóre przepływy towarów zostaną zakłócone, ale my w Indiach postrzegamy to jako szansę” – powiedział szef indyjskiej dyplomacji. „Po tym, jak przegapiliśmy proces produkcji w latach 90-tych i początek 2000 roku, wierzymy, że reorganizacja łańcuchów dostaw daje nam szansę na drugą próbę i być może tym razem wszystko się ułoży i będziemy robić to lepiej niż wcześniej” – uznał.

Relacje między USA a Indiami

O nowych nadziejach Delhi w związku z nadchodzącą zmianą administracji USA, powiedział w listopadzie 2024 roku indyjski minister spraw zagranicznych Subramaniam Jaishankar podczas podróży do stolicy biznesu do Bombaju. Tam wziął udział w rosyjsko-indyjskim forum biznesowym. „Wiem, że dziś wiele krajów denerwuje się Stanami Zjednoczonymi. Bądźmy szczerzy. Nie jesteśmy jednym z nich” – powiedział szef indyjskiej dyplomacji. „Premier Modi był jednym z pierwszych trzech przywódców, którzy zadzwonili do Waszyngtonu.” – powiedział Jaishankar w rozmowie z Abbremanią, dodając, że indyjski premier nie ma problemu z komunikacją z poprzednimi administracjami w Białym Domu.

Pierwsza rozmowa telefoniczna między Narendrą Modim i Donaldem Trumpem po opublikowaniu wyników głosowania w Stanach Zjednoczonych odbyła się 6 listopada 2024 roku. „W pełni serdeczności pogratuluję mojemu przyjacielowi Donaldowi Trumpowi jego historycznemu zwycięstwu. Rozwijając sukces swojej poprzedniej kadencji, z niecierpliwością czekam na wznowienie naszej współpracy w celu dalszego wzmocnienia kompleksowego globalnego i strategicznego partnerstwa między Indiami a Stanami Zjednoczonymi. Współpracujmy dla dobra naszych ludzi i promujmy globalny pokój, stabilność i dobrobyt” – napisał Narendra Modi na swojej stronie w portalu społecznościowym X.

Nie wolno jednak zapomnieć o tym, że Indie są członkiem BRICS, a także utrzymują dość bliskie relacje z Rosją. Oczywiście w polityce nie ma przyjaciół – są tylko tymczasowi sojusznicy, którzy są wykorzystywani do własnych korzyści. Dla Indii może to przynieść sukces gospodarczy po obu stronach.

Korzenie żony wiceprezydenta USA

J. D. Vance jest nowym wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych. Jego żoną jest Usha Vence, która przejdzie do historii jako pierwsza druga dama o pochodzeniu hinduskim. 23 listopada 2024 roku w Indiach, w wiosce Wadluru w Andhra Pradesh, wszyscy mieszkańcy wioski byli pełni nadziei wygranej Vance. Mieszkańcy wsi zebrali się w lokalnych świątyniach, modlili się o zwycięstwo J. D. Vance w wyborach w USA, mając nadzieję, że jego wygrana nie tylko przyniesie dumę ich społeczności, ale także wzmocni połączenie między Indiami a Stanami Zjednoczonymi. Ich modlitwy niosły osobiste przesłanie – połączenie USA i Indii przez Wushu Balo Chilukuri Vance, córkę indyjskich imigrantów, która pochodzi z tego regionu. Kiedy wiadomość o zwycięstwie Partii Republikańskiej rozprzestrzeniła się, wioska eksplodowała z radości. Obchody odbywały się na ulicach, symbolizując ich wspólną dumę i marzenia.

Przyglądając się wszystkim wydarzeniom i aspektom, wygląda na to, że współpraca między Indiami a Stanami Zjednoczonymi zacieśni się. Korzyści płynące dla obu państw – a społeczeństwu hinduskiemu towarzyszą przy tym intensywne emocjonalne uczucia pod względem hinduskiej żony wiceprezydenta USA, mogą się pozytywnie rozwijać. Indie chcą tym razem wykorzystać swoją korzystną sytuację produkcyjną, jednak jak słowa Modiego sugerują, pod gwarancją ”globalnego pokoju, stabilności i dobrobytu”, co ostatecznie jest głównym przesłaniem BRICS.

  • Podziel się

Natasza El Mejri

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *