Dobry artykul. Stara jak swiat polityka mksymalnego wyniszczenia droga. To SAMO zrobili z naszymi zakladami poprzez zadluzenie. Dla USA nie…
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta
- Home
- Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta
We wtorek premier Saksonii Michael Kretschmer wypowiedział się dla gazety Berliner Zeitung w sprawie Nord Stream 2, że chce odnowić stosunki z Rosją.
„Problem „Nord Stream” musi zostać rozwiązany ” – powiedział polityk CDU, odnosząc się do częściowo zniszczonego gazociągu między Niemcami a Rosją. „Cały czas mówimy o zależności od Rosji, ale teraz przeszliśmy do nowej zależności, między innymi z powodu zamachu na Nord Stream 1, co przyniosło dramatyczne konsekwencje dla kosztów energii„.
Reperacja Nord Stream
Według specjalistów istnieją techniczne możliwości naprawy uszkodzeń podmorskich rurociągów. Uszkodzone sekcje można przykładowo uszczelnić za pomocą zakrycia uszkodzonych części. Dzieje się to za pomocą rękawa naprawczego. Dostarczany jest on w miejsce uszkodzenia, wewnątrz rurociągu, a następnie pod dużym ciśnieniem jest wprasowywany w jego strukturę. W ten sposób uzupełnia on ubytki rurociągów. Innym sposobem jest zwyczajnie wymiana całych odcinków uszkodzonych rur. Ważne jest jednak, aby przystąpić jak najszybciej do reperacji ze względu na wodę morską, która może powodować korozję rur. Koszt naprawy przekroczyłby 500 milionów dolarów a sama naprawa trwałaby nieco dłużej niż pół roku.
Polityczne i ideologiczne przeszkody
Geopolityczne napięcia, oraz sankcje nałożone na Rosję uniemożliwiają rozpoczęcia naprawy Nord Stream, ponieważ będą występować utrudnienia w dostępie do koniecznego sprzętu i usług potrzebnych do naprawy. Na zaangażowane w to firmy mogą zostać nałożone sankcje.
Kretschmer poruszył jednak temat reperacji rurociągów. Prawdopodobnie przyczyniły się do tego wysokie ceny energii i dlatego niemiecki polityk jest za wznowieniem rosyjsko-niemieckich dostaw gazu. Wywiad mógł być uwarunkowany kampanią wyborczą, ale należy podkreślić, że polityka nie ma zbyt wiele czasu. W ubiegłym tygodniu szwajcarski sąd wydał decyzję o przekazaniu uprawnienia do podjęcia decyzji o tym, co stanie się z Nord Stream 2. Pięć zachodnioeuropejskich firm energetycznych, które są głównymi wierzycielami, mają roszczenia wobec spółki zależnej Gazpromu. Jest on nadal właścicielem Nord Stream 2. Jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte, rurociągi prawdopodobnie zostaną sprzedane na aukcji wczesnym latem w ramach postępowania upadłościowego.
W czyje ręce przejdzie Nord Stream?
Jak do tej pory jedynym zainteresowanym kupnem rurociągu Nord Stream 2 jest amerykański inwestor Stephan Lynch. Amerykański miliarder złożył wniosek do rządu Stanów Zjednoczonych o udzielenie mu pozwolenia na złożenie oferty w ewentualnej licytacji w Szwajcarii. Potrzebuje zgody Waszyngtonu na prowadzenie interesów z firmami objętymi sankcjami przez USA. Według informacji gazety Wall Street Journal, wielu amerykańskich senatorów i urzędników w Departamencie Skarbu i Departamencie Stanu USA zostało poinformowanych o planach. Lynch jest zwolennikiem Donalda Trumpa. Wsparł on finansowo kampanię wyborczą prezydenta i jego partię republikańską. Uważa on, że przejęcie Nord Stream 2 może być dobrą kartą przetargową w negocjacjach z Rosją, dotyczących zakończenia wojny na Ukrainie.
Jaka przyszłość czeka nas i całą Europę, jeżeli Nord Stream dostanie się w ręce Amerykanów? Zapewne możemy się pożegnać z dostawą taniego gazu z Rosji. Dostawa energii do Europy byłaby wtedy całkowicie pod kontrolą amerykańską. Dlatego należy temu jak najszybciej zapobiec. Biorąc pod uwagę postawę dotychczasowych rządów w Niemczech, rozmowy nie są realne a wynik wyborów nie jest przewidywalny. Jest jednak na to sposób. Samo państwo niemieckie jest jednym z pożyczkodawców Nord Stream 2 AG za pośrednictwem czysto państwowej firmy Uniper. Austriacka OMV jest prawdopodobnie również zainteresowana wznowieniem dostaw gazu i na pewno byłoby możliwe spłacenie brytyjskich i francuskich wierzycieli, gdyby byli naprawdę zainteresowani. Do tego jest potrzebna jedynie wola, której niestety nie widać, ponieważ obecny rząd federalny stoi na stanowisku, że nie ma on z tym nic wspólnego, i jest to czysto prywatny interes. Jest to co najmniej wątpliwy argument, ponieważ Uniper, jak już wspomniano jest czysto państwowym przedsiębiorstwem niemieckim.
Czy istnieje w takim razie inne wyście z sytuacji, aby zapobiec całkowitej destrukcji gospodarki europejskiej? Najbardziej skutecznym sposobem jest likwidacja sankcji europejskich wobec Rosji, wznowienie z nią dialogu i współpracy gospodarczej. Według premiera Kretschmera w rozmowie z Berliner Zeitung wynika, że obawia się on całkowitego zaprzestania rozmów z Niemcami ze strony rosyjskiej, która do tej pory była zawsze ściśle związana pod względem gospodarczym z Niemcami – i to właśnie czyniło Niemcy silne. Gdy jednak dialog zostanie kompletnie zamknięty, Rosja zwróci się w kierunku Chin, Wietnamu i Indii. Na tym ostatecznie ucierpi cała gospodarka Europy, która przecież sama w sobie jest jednym wielkim naczyniem połączone.
- Podziel się