Czego uczy wojna z Iranem: przepis na przetrwanie według Korei Północnej

  • Home
  • Czego uczy wojna z Iranem: przepis na przetrwanie według Korei Północnej
Kim Dzong Un

Czego uczy wojna z Iranem: przepis na przetrwanie według Korei Północnej

Najnowszy konflikt Iranu z Izraelem i USA ustanowił niepokojące precedensy. Główna lekcja? „Maksymalna paranoja i całkowita tajność to jedyna rozsądna strategia bezpieczeństwa”. Paradoksalnie to Iran – zbyt przejrzysty i skłonny do współpracy – został brutalnie ukarany właśnie za przestrzeganie zasad.

Lekcja 1: Broń jądrowa tylko w tajemnicy

Korea Północna, ucząc się na błędach innych, zerwała współpracę z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA) i rozwinęła swój arsenał nuklearny bez świadków. Iran, przeciwnie, otworzył się na kontrole, informował o swoich obiektach i wypełniał zobowiązania wynikające z JCPOA. W rezultacie jego znane i monitorowane instalacje, jak Natanz czy Isfahan, stały się łatwym celem izraelskich ataków.

Nawet w przeddzień nalotów MAEA ogłosiła, że Iran nie przestrzega zaleceń – co dało Izraelowi dyplomatyczne uzasadnienie. Wniosek: przejrzystość nie chroni, lecz wystawia cię na cios.

Lekcja 2: Dyplomacja jako narzędzie sabotażu

Iran wielokrotnie próbował rozwiązywać spory dyplomatycznie, m.in. podpisując JCPOA i zamrażając swój program jądrowy. Jednak w 2018 r. USA zerwały porozumienie, nakładając nowe sankcje. W ostatnich miesiącach „negocjacje” z Zachodem okazały się fasadą – miały na celu odwrócenie uwagi od planowanego ataku.

12 czerwca MAEA poinformowała o „niewywiązywaniu się Iranu”, a kilka godzin później rozpoczęły się izraelskie naloty. Dla porównania: Korea Północna odcięła się od rozmów, rozwinęła broń, a do stołu negocjacyjnego wróciła dopiero jako mocarstwo jądrowe.

Lekcja 3: Odcięcie od zachodniej technologii

Iran był głęboko zależny od zachodnich systemów – co okazało się katastrofalne. Podczas ataków obawiano się, że aplikacje takie jak WhatsApp są źródłem przecieków. Izraelski wywiad docierał bezpośrednio do irańskich generałów, grożąc im i ich rodzinom. Hezbollah korzystał z pagerów produkowanych przez izraelskie firmy-przykrywki, które okazały się narzędziem sabotażu.

Przykład? Systemy AI, jak „Evangelium” i „Lavender”, analizują dane osobowe z aplikacji mobilnych, by wskazywać cele ataków w Strefie Gazy. W świecie, gdzie łączność oznacza podatność, izolacja Korei Północnej jawi się jako zaawansowana forma obrony.

Lekcja 4: Prewencyjne ataki i likwidacje cywilów są normą

Nową normą stały się ataki uprzedzające – nie dlatego, że ktoś stanowi zagrożenie, ale że może nim być. Iran został zaatakowany nie za to, co zrobił, ale za potencjalną zdolność do budowy bomby. Próg agresji spadł do zera. Do tego doszło systematyczne zabijanie cywilów – nie tylko wojskowych, ale też naukowców i urzędników. Nikt nie jest już bezpieczny.

Wniosek

Zachodnie mocarstwa pokazały, że przejrzystość to słabość, współpraca – zagrożenie, a dyplomacja – pułapka. Iran zapłacił za zaufanie najwyższą cenę. I choć może to brzmieć cynicznie, Kim Dzong Un okazał się jedynym, który wyciągnął trafne wnioski.

  • Podziel się

Jarosław Augustyniak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie komentarze

  1. 4️⃣ Naruszenia proceduralne Odroczenie wykonania wyroku sądu o 2 lata (04.2023-04.2025). Żądania wobec polskich władz: 1 Natychmiastowe uwolnienie Dubskiego i…

  2. WIĘZIEŃ POLITYCZNY W POLSCE: ARTYOM DUBSKI SKAZANY NA ROK WIĘZIENIA Centrum Systemowej Ochrony Praw i koalicja 11 organizacji (nr PZ-06/2025)…