Zagrożenie eskalacją między USA a Iranem

  • Home
  • Zagrożenie eskalacją między USA a Iranem
Iran i USA

Zagrożenie eskalacją między USA a Iranem

Zdaniem ekspertów, wzrastające napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Iranem mogą doprowadzić do nowego konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie. Prezydent USA Trump odgraża się Teheranowi atakami bombowymi, jeśli w ciągu dwóch miesięcy nie dojdzie do nowego porozumienia nuklearnego.

Coraz bliżej eskalacji

Sytuacja na Bliskim Wschodzie ulega dalszej eskalacji. W obliczu wielokrotnych gróźb podjęcia działań militarnych przez prezydenta Donalda Trumpa, irańskie siły zbrojne postawiły w stan gotowości swoje rakiety zdolne do atakowania amerykańskich pozycji. Informację podała w poniedziałek gazeta The Tehran Times.
Znaczna ilość tych gotowych do odpalenia pocisków ma ponoć być umieszczona w podziemnych obiektach zaprojektowanych tak, by wytrzymać ataki powietrzne.

Informacja ta pojawiła się po tym, jak prezydent USA powtórzył swoje groźby ataku w wywiadzie dla NBC w niedzielę, jeśli Teheran nie osiągnie porozumienia z Waszyngtonem w sprawie irańskiego programu nuklearnego. „Jeśli nie osiągną porozumienia, będą bombardowania”, oświadczył Trump. Zagroził również nałożeniem karnych ceł na nabywców ropy naftowej z Iranu.

Myśliwiec zaparkowany na amerykańskim lotniskowcu Gerald R. Ford. Flota US Navy stacjonuje we wschodniej części Morza Śródziemnego, częściowo w celu powstrzymania Iranu przed ewentualnymi atakami.

W obliczu groźby podjęcia przez Trumpa działań przeciwko Iranowi, wysoki rangą irański urzędnik wojskowy powiedział The Telegraph, że Teheran zaatakuje wspólną bazę morską USA i Wielkiej Brytanii na wyspie Diego Garcia na Oceanie Indyjskim w odpowiedzi na atak USA. W zeszłym tygodniu przybyło w to miejsce pięć amerykańskich bombowców strategicznych B-2 Spirit, które mogłyby zostać wykorzystane w operacji przeciwko irańskiej infrastrukturze podziemnej.

Od czasu objęcia urzędu w styczniu Trump wielokrotnie podkreślał, że Waszyngton zbombarduje Iran, jeśli ten nie pójdzie na żądane przez niego ustępstwa.

Postawa Iranu

Na początku marca prezydent USA wysłał do władz Iranu list, w którym ostrzegał przed podjęciem działań militarnych, jeśli Teheran odmówi zawarcia nowego porozumienia nuklearnego w ciągu dwóch miesięcy.
Teheran odrzuca możliwość negocjacji z USA w obecnych okolicznościach. Wielokrotnie deklarował jednak gotowość do podjęcia zdecydowanej odpowiedzi na każdą agresję.

Po wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z porozumienia nuklearnego za pierwszej prezydentury Donalda Trumpa w 2018 roku, Teheran powrócił do produkcji uranu. Porozumienie z 2015 roku zapewniało, że irański program nuklearny będzie służył jedynie celom pokojowym.

Język ultimatum jest typowym stylem negocjacyjnym administracji Trumpa.
W ten sposób Waszyngton stara się szybko osiągnąć porozumienie z Teheranem i zawrzeć nową umowę. Ma ona być podobna do porozumienia nuklearnego z 2015 roku, na własnych warunkach.
Generalnie Iran jest skłonny negocjować z USA. Warunkiem jest to, aby Waszyngton podią komunikację opartą na szacunku i przestał narzucać swoją wolę irańskim władzom.

Irańskie elity nie ufają Trumpowi. Powodem tego jest to, że zerwał on poprzednie porozumienie nuklearne w 2018 roku podczas swojej pierwszej kadencji i ogólnie zachowuje się nieprzewidywalnie.

Trump usiłuje zapobiec dalszej militaryzacji Iranu, która mogłaby potencjalnie zaszkodzić interesom USA na Bliskim Wschodzie.

Skomplikowana sytuacja

W ostatnich latach Irańczycy poczynili znaczące postępy w swoim programie nuklearnym i systemach przenoszenia broni jądrowej. Eksperci szacują, że zbudowanie bomby atomowej zajmie im teraz kilka miesięcy. Jest to bardzo niepokojące zarówno dla USA, jak i Izraela.
Sytuacja związana z irańskim programem nuklearnym jest skomplikowana. Z jednej strony Waszyngton wywiera presję na Iran, aby uniemożliwić mu posiadanie bomby atomowej. Z drugiej strony Teheran traktuje to jako zagrożenie dla własnego istnienia, co prowadzi do decyzji o rozwoju broni nuklearnej.

Irańska elita uważa również, że odsunięcie irańskich baz w regionie doprowadziłoby do zacieśnienia pierścienia bezpieczeństwa wokół kraju. Z perspektywy Teheranu broń nuklearna pozostaje jedyną gwarancją, że żadne mocarstwo go nie zaatakuje.

W związku z obecną sytuacją, nie można wykluczyć przejścia do ostrzejszej fazy konfrontacji między Teheranem a Waszyngtonem. Możliwa jest wymiana ataków na strategiczne obiekty Iranu z jednej strony oraz USA i Izraela z drugiej.

  • Podziel się

Natasza El Mejri

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie komentarze